10 zł, Henryk Wieniawski

legend Powiększ

PAR_842

PAR_84251

Cena:83,00 zł


Podstawowe parametry:
Data emisji: 12-09-2001
Metal: srebro (Ag 925)
Nakład: 28 000 szt.
Opakowanie: Kapsel
Rok emisji: 2001
Średnica monety: 32 mm
Stan zachowania: L (menniczy)
Waga monety: 14,14 g

Opis produktu

Kategoria: numizmatyka / polskie monety


Rewers monety: Wizerunek Henryka Wieniawskiego. U dołu stylizowane faksymile podpisu Henryka Wieniawskiego. Z lewej strony postać skrzypka. U góry, w tle, stylizowana klawiatura fortepianu.

Awers monety: Powyżej stylizowanego pulpitu skrzypcowego i fortepianowego wizerunek orła ustalony dla godła Rzeczpospolitej Polskiej, poniżej troje skrzypiec. Z lewej strony oznaczenie roku emisji: 2001, z prawej strony napis: 10 ZŁ. U góry półkolem napis: RZECZPOSPOLITA POLSKA . Pod lewą łapą orła znak mennicy: MW.

Projektant monety: Robert Kotowicz 

Henryk Wieniawski urodził się 10 lipca 1835 w Lublinie. Jego ojciec, Tadeusz, był znanym chirurgiem, a matka, Regina, z domu Wolff, grała na fortepianie. Dom Wieniawskich był niemalże centrum lubelskiego życia kulturalnego i intelektualnego. Spotykali się w nim wybitni artyści, odbywały się wieczory literackie, koncerty i dyskusje. Dzieci państwa Wieniawskich najwyraźniej przesiąkły tą artystyczną atmosferą: Julian (pseudonim Jordan) został pisarzem, Józef pianistą, natomiast Henryk, ja wiadomo, kompozytorem i skrzypkiem.

Pierwsze muzyczne lekcje pobierał od matki, później jego nauczycielem został Jan Hornziel, skrzypek Teatru Wielkiego. Kolejnym etapem muzycznej edukacji Hernyka był Paryż, a dokładnie Konserwatorium Paryskie, gdzie pobierał nauki pod okiem Lamberta-Josepha Massarta. Ukończył tę szkołę w wieku 11 lat, zdobywając I nagrodę i złoty medal za wyniki w nauce. Przez następne dwa lata uczył się jeszcze u Massarta. Kiedy nauka dobiegła końca wyjechał na koncerty, m.in. do Petersburga i Warszawy. W 1849 roku powrócił do paryskiego Konserwatorium, by podjąć studia z kompozycji u Hipolita Colleta, które po roku ukończył z wyróżnieniem.

Przez następne pięć lat koncertował wraz z bratem Józefem, najpierw w największych miastach imperium carskiego, potem w krajach europejskich. Koncerty te cieszyły się wielkim powodzeniem.

Na początku 1856 roku przybył do Belgii, gdzie owacyjnie witano go zarówno w Anvers, jak i w Brukseli. Następnie udał się na koncerty w Holandii, z której chciał pojechać do Londynu. W Holandii przyjmowano go bardzo entuzjastycznie, więc zabawił tam dłużej niż zakładał. Wyczerpany wrócił do Polski.

W 1857 roku ponownie wyruszył na występy wraz z bratem, z którym zagrał we Lwowie i w Krakowie, gdzie w maju dali razem trzy koncerty. Na pierwszym z nich widownia była nieliczna, ale na dwóch ostatnich sala była już przepełniona. W stolicy Małopolski drogi braci ponownie się rozeszły. Henryk udał się bowiem do Królewca i Poznania.

Po wypoczynku we Francji udał się do Baden-Baden, gdzie gościła rosyjska księżna Helena, a wokół niej zgromadzili się znamienici artyści, pośród których brylował Wieniawski. W 1858 roku Henryk udał się do Paryża, gdzie spotkał Antoniego Rubinsteina. Spotkanie oraz wspólny koncert z wybitnym ówczesnym tenorem Enrico Tamberlickiem, zaowocował dozgonną przyjaźnią z Rubinsteinem.

Po letnich wczasach nad morzem w południowej Francji, gdzie przygodnie koncertował, zdążył na jesień 1857 do Baden-Baden, dokąd przybyła z Petersburga wielka księżna Helena, gromadząca w swym pałacu najznakomitszych artystów. Wieniawski wyróżniał się na tle innych wirtuozów nie tylko w Petersburgu, ale także w Paryżu. Gwiazdą francuskiej stolicy był koncertujący tam w 1858 roku Camillo Sivori. Jednak, gdy do Paryża przybył Antoni Rubinstein, odtąd najlepszy przyjaciel Wieniawskiego, dali oni koncert, z udziałem sławnego tenora Enrico Tamberlicka, który przyćmił wszystko, także w tym występy Sivoriego. W 1859 roku Wieniawskiemu udało się wreszcie dotrzeć do Londynu, gdzie zagrał na inaugurację tzw. „koncertów poniedziałkowych”, które organizował Thomas Chappel. W Londynie koncertował również przyjaciel Wieniawskiego, Rubinstein. On właśnie przedstawił Henryka rodzinie Hamptonów, nie spodziewając się zapewne, że ich córka, Izabela, zostanie wkrótce żoną jego przyjaciela. Lato spędził Wieniawski w uzdrowiskach już z Izabelą oraz z Rubinsteinem, z którym koncertował.

W kwietniu 1860 roku zakończył negocjacje z Petersburgiem i został mianowany nadwornym solistą oraz nadwornym skrzypkiem księżnej Heleny. W drodze z Petersburga zatrzymał się w Wilnie oraz w stolicy Polski, gdzie dał kilka „luźniejszych” w formie występów.

Ósmego sierpnia 1860 roku poślubił w Paryżu Izabelę. Potem odwiedził rodzinny Lublin, ale zmierzał już do Petersburga, by objąć nową posadę. Tam trafił do ciekawego i twórczego środowiska związanego z Towarzystwem Muzycznym. Obok pełnienia funkcji na dworze carskim, jednocześnie uczył gry na skrzypcach w tzw. klasach muzycznych Towarzystwa, przekształconych w 1862 w konserwatorium. Tym sposobem przyczynił się do stworzenia zalążka tzw. szkoły rosyjskiej Leopolda Auera.

Każdego roku Wieniawski otrzymywał trzy lub czteromiesięczny urlop, który wykorzystywał na zagraniczne wyjazdy. Przez kolejne dwanaście lat występował w niemal całej Europie: w Niemczech, Paryżu, oraz w Skandynawii, która urzekła go niesamowitym przyjęciem i... odznaczeniami.

W 1872 roku, po dwunastu latach, Wieniawski opuścił Rosję, by udać się z Antonem Rubinsteinem na ośmiomiesięczne tournee po Stanach Zjednoczonych, podczas którego dali wspólnie 215 koncertów. Kompozytor pozostał w Ameryce, gdzie koncertował przez następne dwa lata. Na Stary Kontynent wrócił w 1874 roku i ponownie podjął pracę pedagogiczną, tym razem w konserwatorium brukselskim. Uczył tam przez trzy lata.

Mimo kłopotów ze zdrowiem: dokuczało mu serce i nadwaga, wyjechał na koncerty do Niemiec. Grał wtedy na siedząco, za co szczerze przepraszał publiczność. W trakcie jednego z koncertów dostał ataku astmy i musiano znieść go ze sceny. Umieszczono go w Szpitalu Maryjskim w Moskwie. Z końcem lutego 1880 nastąpiło chwilowe polepszenie. Niestety trzydziestego pierwszego marca 1880 roku Wieniawski przegrał walkę z chorym sercem, zmarł w moskiewskim domu Nadieżdy von Meck.

Jego ciało wystawiono we francuskim kościele Św. Ludwika, po czym przeniesiono je do Polski, do Warszawy. Pochowano go 7 kwietnia. Pogrzeb przerodził się manifestację 40. tysięcznego tłumu.

Od 1935 roku co 5 lat (z wyjątkiem okresu okupacji) odbywa się Międzynarodowy Konkurs Skrzypcowy im. Henryka Wieniawskiego. 

Źródło: Polskie Centrum Informacji Muzycznej, Związek Kompozytorów Polskich, luty 2004.

Opinie

Bądź pierwszym który napisze opinię!

Napisz opinię

10 zł, Henryk Wieniawski

10 zł, Henryk Wieniawski

Podobne produkty z tej kategorii

Kontakt

Telefon
+48 22 769 77 27
(dni robocze 8.00-16.00)
Telefon
+48 509 445 403 
(tylko skup monet i banknotów)
skup monet warszawa, skup banknotów

Szukaj

Kategorie

Przewoźnicy

darmowa wysyłka

Portfele skórzane

artykuły szkolne

Promocje

Brak promowanych produktów w tym momencie.