Kategoria: numizmatyka / polskie monety
Rewers monety: Z prawej strony wizerunek Ignacego Łukasiewicza. W środkowej części lampa naftowa. Z lewej strony stylizowana kompozycja urządzeń rafineryjnych i wiertniczych. U góry półkolem napis: 150-LECIE NARODZIN PRZEMYSŁU NAFTOWEGO I GAZOWNICZEGO. U dołu data pierwszego zapalenia lamp naftowych w szpitalu lwowskim: 31*VII*1853.
Awers monety: Z lewej strony u dołu wizerunek orła ustalony dla godła Rzeczypospolitej Polskiej. Z prawej strony szosa. Powyżej stylizowana panorama miasta, nad nią sylwetki samolotów oraz śmigłowca. U góry półkolem napis: RZECZPOSPOLITA POLSKA. Z prawej strony poniżej panoramy miasta oznaczenie roku emisji: 2003. U dołu, na tle szosy napis: 10 ZŁ. Pod lewą łapą orła znak mennicy: m/w.
Projektant monety: Roussanka Nowakowska
Gdyby spytać przypadkowego człowieka; gdzie narodził się przemysł naftowy? - zapewne odpowiedziałby, że w Stanach Zjednoczonych. Odpowiedź na to pytanie brzmi, Polska i jest o tyle zaskakująca, że Polska nie należy do potentatów przemysłu naftowego. Niemniej, złotymi zgłoskami w historii przemysłu naftowego zapisał się Polak, Ignacy Łukasiewicz. Urodzony 23 lutego 1822 roku w Zadusznikach Łukasiewicz był najwybitniejszym polskim pionierem techniki. Chociaż powszechnie znany jako wynalazca lampy naftowej, Łukasiewicz był przede wszystkim twórcą polskiego górnictwa i przemysłu naftowego, będąc zarazem pionierem w skali światowej.
Był on dzieckiem dzierżawcy folwarku. Trudna sytuacja finansowa rodziny zmusiła go do przerwania nauki w gimnazjum. Wówczas to, w wieku 14 lat rozpoczął pracę jako asystent w aptece Edwarda Hubla w Rzeszowie. W tamtym okresie związał się także z konspiracją; skupiał się głównie na organizowaniu tajnych kółek samokształceniowych dla młodzieży rzemieślniczej. Za udział w rewolucji krakowskiej 1846 roku został skazany na więzienie, gdzie przebywał do 1848 roku. Po zwolnieniu z więzienia austriackie władze zaborcze skierowały go do Lwowa, gdzie ponownie podjął pracę pomocnika aptekarskiego.
W 1852 r., pracując w aptece Piotra Mikolascha we Lwowie, Łukasiewicz zainteresował się ropą naftową, która powszechnie występowała na Podkarpaciu. Wraz ze swym kolegą z apteki, Janem Zehem, badał jej własności i stwierdził, że można ją wykorzystać do celów oświetleniowych.
Wkrótce, w 1853 roku, opracował lampę przystosowaną do nowego paliwa, którą pod jego kierunkiem skonstruował blacharz Adam Bratkowski. Pierwszy raz jego lampy zastosowano do oświetlenia lwowskiego szpitala powszechnego na Łyczakowie. Było to 31 lipca 1853 roku. To historyczne wydarzenie miało miejsce 31 lipca 1853 r. Według anegdoty uwagę Łukasiewicza na ropę naftową miał skierować karczmarz spod Boryslawia, niejaki Schreiner, który pewnego dnia zjawił się w aptece Mikolascha z beczułką ropy i zaproponował aptekarzom podjęcie próby wypędzenia z niej wódki. Zawiedziony wyjaśnieniem, że pomysł jest nierealny, karczmarz zostawił ropę, a Łukasiewicz miał jej użyć do swoich pierwszych eksperymentów.
Aby upowszechnić produkcję nafty należało rozwinąć jej produkcję, dlatego też pod koniec 1853 roku Łukasiewicz przeniósł się do Gorlic, bliżej terenów roponośnych. W 1854 roku, w Bóbrce koło Krosna, założył pierwszą na świecie kopalnię ropy naftowej. W dwa lata później powstała destylarnia w Ulaszowicach. Poza naftą otrzymywał z ropy również smary, oleje do maszyn, parafinę, asfalt. Po pożarze destylarni w Ulaszowicach, w 1860 r., polski pionier uruchomił, w 1861 roku, rafinerię w majątku Trzecieskiego Polance. Wówczas do spółki Klobassa, dotąd uważający nafciarstwo za „kosztowne szaleństwo".
Ignacy Łukasiewicz chciał zapewnić polskiemu przemysłowi naftowemu solidne podstawy rozwoju, dlatego w 1877 roku zorganizował kongres naftowy we Lwowie, po czym założył Towarzystwo Naftowe w Gorlicach, które opracowało ustawę regulującą stosunki prawne górnictwa naftowego w 1881 r.
Poza dokonaniami w przemyśle naftowym, Łukasiewicz zasłynął także z działalności społecznikowskiej; w swoich zakładach wprowadził ubezpieczenia społeczne, zapewniał robotnikom opiekę medyczną i zakładał im fundusze emerytalne. Nie szczędził również pieniędzy na budowę dróg, szkół, burs i szpitali. Ludzie z zagłębia naftowego nazywali go „ojcem Ignacym". Wówczas to utarło się także powiedzenie, że wszystkie drogi w Zachodniej Małopolsce brukowane były guldenami Łukasiewicza.
Ignacy Łukasiewicz zmarł 7 stycznia 1882 roku w Chorkówce.
Niestety polskie złoża ropy naftowej nie były okazałe i nie wystarczyły do czasów, w których światem rządzi ropa, a w zasadzie rządzą nim ludzie, państwa, które tą ropę posiadają. Od czasów pionierskich dokonań polskiego wynalazcy świat oraz przemysł naftowy zmieniły się bowiem nie do poznania. Współcześnie rządzą nimi wielkie koncerny oraz państwa zasobne w ten surowiec. Nie wystarczą już intelekt i szczęście, bo oprócz nich konieczne są pieniądze.
Organizacje takie jak OPEC, skupiająca największych eksporterów ropy naftowej, i wielkie koncerny naftowe kontrolują dziś większość światowych zasobów czarnego złota. Dzięki temu posiadają niebagatelny wpływ na globalną gospodarkę, czego świadkami byliśmy choćby w czasie kryzysu naftowego lat 1973-74.
Od czasów Łukasiewicza ropa naftowa stała się podstawą funkcjonowania świata; to z niej powstaje benzyna napędzająca samochody, statki samoloty, za pomocą których transportuje się niezliczone produkty. Z ropy także produkowana jest energia i tworzywa sztuczne. Innymi słowy przemysł naftowy nie jest już zajęciem dla szaleńców, ale ogromnym przemysłem, od którego zależy los całego świata.
Źródła: Ludwik Tomanek, Ignacy Łukasiewicz twórca przemysłu naftowego w Polsce, wielki inicjator - wielki jałmużnik. Miejsce Piastowe, 1928, materiały własne.
Super sklep.
Świetny produkt doskonałej jakości.