Moneta prosto z woreczka NBP
Zostanie dostarczona w plastikowym kapslu oraz dodatkowo w woreczku strunowym
Zapewniamy profesjonalne przełożenie monety z woreczka NBP do kapsla.
Opis
Choć początki polskiej marynarki wojennej sięgają XV wieku, (w czasie wojny trzynastoletniej w 1643 roku flota gdańsko-elbląska pokonała flotę krzyżacka na Zalewie Wiślanym), to jej wielki rozwój przypada na okres rządów Zygmunta I Starego. W 1517 roku król utworzył flotę kaperską, która operowała na wschodnim Bałtyku. Do jej zadań należało przerywanie handlu morskiego pomiędzy Wielkim Księstwem Moskiewskim a krajami zachodnioeuropejskimi. Flota uczestniczyła w wojnie Litwy z Moskwą oraz w wojnie polsko-krzyżackiej (1519-1522). Flota kaperska została jednak zlikwidowana w 1522 roku, po zawarciu rozejmu kończącego wojnę litewsko-moskiewską.
Niecałe 40 lat później pojawiło się zagrożenie Polski ze strony Rosji i Szwecji, które zmusiło króla Zygmunta Augusta do odtworzenia floty kaperskiej. W 1561 roku król wydał manifest, na mocy którego powstała flota kaperska. Do zarządzania flotą w 1568 roku powołano Komisję Morską, pierwszy polski urząd morski. Ważną datą w historii polskiej marynarki jest rok 1570, kiedy to Komisji Morskiej powierzono zadanie tworzenia regularnej floty wojennej. Rok później Komisja opracowała artykuły morskie, będące pierwszym polskim regulaminem służby okrętowej. Dwudziestego dziewiątego lipca 1571 roku duńska flota zaatakowała polska flotę kaperską stacjonującą w Pucku. Duńczycy odprowadzili polskie okręty do Danii. Incydent ten był bezpośrednia przyczyną, dla której zdecydowano o tworzeniu regularnej marynarki wojennej w Polsce. W 1572 roku zbudowano galeon Smok i choć w kolejnych latach powstały kolejne podobne jednostki, to wkrótce jednak zaprzestano rozbudowy floty. Polska flota odżyła na krótko za panowania Stefana Batorego – było to spowodowane konfliktem na linii Rzeczpospolita-Gdańsk, kiedy to flota poslużyła królowi do blokady miasta.
W 1601 roku zaczęto budować królewska flotę wojenną – pierwsze zawodowe siły marynarki wojennej – która prowadziła działania przeciwko Rosji i Szwecji. W 1626 roku utworzono Komisję Okrętów Królewskich, która odpowiadała za kwestie organizacyjne. Dwudziestego ósmego listopada 1627 roku królewska flota stoczyła swą największą i zarazem ostatnią bitwę, pokonując Szwedów pod Oliwą.
Król Władysław IV wybudował ufortyfikowane przystanie we Władysławowie i Kazimierzowie na Półwyspie Helskim. Trud ten okazał się jednak nadaremny, ponieważ Dania (w porozumieniu i na prośbę Gdańska), pozbawiając Polskę floty, zdołała odepchnąć nasz kraj od morza. Przez wiele kolejnych latach sprawy polskiej marynarki wojennej były zaniedbywane, by nie powiedzieć, że racja stanu na morzu uległa zapomnieniu. Próby reaktywowania floty były podejmowane przez Jana III Sobieskiego, Augusta II Mocnego, czy też Augusta III, jednak z uwagi na sytuację zewnętrzną nie dały one pożądanych efektów.
W czasie powstania styczniowego pojawiły się plany utworzenia marynarki wojennej, ale plany te zostały zarzucone już w 1864 roku, po upadku powstania na Ukrainie. Plan odbudowy marynarki udało się częściowo zrealizować dopiero w okresie II Rzeczypospolitej. W 1918 roku rozpoczęto budowę Marynarki Wojennej. Trzon floty w latach dwudziestych stanowiły jednak głównie okręty poniemieckie – trałowce i torpedowce. Polscy marynarze brali udział w działaniach wojennych w trakcie wojny z bolszewikami. Znaczący rozwój marynarki nastąpił dopiero w latach trzydziestych. Wówczas to do służby trafiły nowoczesne niszczyciele, okręty podwodne i minowe – zbudowane głównie za granicą.
W momencie wybuchu II wojny światowej Polska Polska Marynarka Wojenna znajdowała się „w budowie”. Od początku wojny jasnym było, że Polska Marynarka Wojenna nie jest w stanie przeciwstawić się siłom niemieckim. W zetknięciu z potęgą niemieckiej siły militarnej polska marynarka mogła jedynie prowadzić działania obronne w ograniczonym zakresie. Na szczęście przed atakiem nazistowskich Niemiec zdołano przemieścić do Wielkiej Brytanii trzy najnowocześniejsze polskie okręty (niszczyciele ORP „Błyskawica”, ORP „Burza”
i ORP „Grom”). Później stały się one zalążkiem Polskiej Marynarki Wojennej u boku aliantów.
Tymczasem na polskich wodach i polskim wybrzeżu trwała desperacka i bohaterska obrona Wybrzeża, prowadzona pod dowództwem kontradmirała Józega Unruga, dowódcy naszej floty.
Mimo przygniatającej przewagi Niemców flota przetrwała do 2 października 1939 roku.
Polskie okręty w Wielkiej Brytanii utworzyły tam Oddział Polskiej Marynarki Wojennej. Polscy marynarze walczyli u boku aliantów do ostatniego dnia wojny. W trakcie wojny polskie okręty przebyły łącznie 1,21 miliona mil morskich, eskortowały 787 konwojów oraz przeprowadziły 1162 patroli i operacji bojowe, zatopiły 8 okrętów, uszkodziły 11 okrętów i 39 statków handlowych, zestrzeliły 20 samolotów. Straty Polskiej Marynarki Wojennej wyniosły 24 okrętów zatopionych w akcji z czego 19 straciliśmy we wrześniu 1939 roku. W wyniku działań wojennych straty w ludziach wyniosły 23 oficerów, 8 podchorążych, 137 podoficerów i 236 marynarzy zabitych oraz 13 oficerów i 178 podoficerów i marynarzy rannych.
Po II wojnie światowej wszystkie polskie jednostki powróciły do kraju. W czasie obowiązywania Układu Warszawskiego polska marynarka była przygotowywana do operacja desantowej na Półwyspie Jutlandzkim, w związku z czym masowo wcielano do niej okręty desantowe, uzupełnione o rozbudowane siły lekkie w postaci kutrów torpedowych, rakietowych oraz trałowców i inne okręty.
Od początku lat 90. Polska Marynarka Wojenna przechodzi restrukturyzację w ramach której zrezygnowano z okrętów desantowych, lekkich sił uderzeniowych oraz lotnictwa uderzeniowego.
W latach 1992-1995 powstały niedozbrojone korwety rakietowo-artyleryjskie, wyposażone obecnie w pociski przeciwokrętowe. W latach 2000-2005 do służby weszły, podarowane przez NATO, fregaty rakietowe (z USA) i okręty podwodne (z Norwegii), które zastąpiły stare jednostki po-radzieckie. Najważniejszymi działaniami polskiej Marynarki Wojennej po 1989 roku były operacje „Pustynna Burza” (1990-1991), „Iracka Wolność” (2002-2003) oraz „Aktywny Wysiłek” (2005-2006).
Super sklep.
Świetny produkt doskonałej jakości.